piątek, 1 marca 2013

Heej!

Nie mam dzisiaj zbytnio weny. Postanowiłam więc wstawić jeszcze raz info o konkursie i tyle ;) onieważ jest to pierwszy konkursik, to na razie nagrody będą skromniejsze, ale zachęcam do udziału ;). Jeśli będą chętni, to w przyszłości zorganizuję już z nagrodami wysyłanymi ;) Co trzeba zrobić: zdjęcie swojego zwierzaka, niezależnie czy jest to kociak, czy inny zwierzak, i wysłać na e-mail daszka@safis.pl, do 15 marca. 16 ogłoszę wyniki :). Nagrodą za 1 miejsce będzie - 5 komentarzy i post na tym blogu. 2 miejsce- 3 komentarze i post, 3 miejsce - 2 komentarze. Zachęcam do udziału!

środa, 20 lutego 2013

http://wwwv.youtube.com/watch?v=pa14VNsdSYM&autoplej=1&kolorek=123456&lup=1&typek=1 /zwierzeta/koty/kotek2.cur 1xff#ffffffxff3xff✽xff50xff2000xff65xff7xff1 0x300x1000profilki.blogspot.com

niedziela, 17 lutego 2013

O wszystkim i o niczym...

W niedzielę nie dzieje się zazwyczaj nic ciekawego ;). Jak zwykle dłuuugo spałam, a potem poszliśmy z rodzicami i psem do lasu. Od poniedziałku ma podobno wrócić zima, ale jak na razie nic na to nie wskazuje, szczególnie zieleń w lesie ;). Z dzisiaj to chyba na tyle. Uczyłam się też trochę do testu z niemca, i angola... Tyle, nic ciekawego ;) A właśnie ! U mnie w mieście odcięli komuś rękę (w Żyrardowie, cały czas o tym gadają) i 3 palce od 2. Dziś Światowy Dzień Mruczka ! ♥ Uwielbiam te zwierzęta, chociaż nie od zawsze. W trzeciej klasie i niżej, wprost ich nienawidziłam, ale kiedy w IV klasie zaczęłam się nimi bardziej interesować, zauważyłam jakie to piękne stworzenia ♥ W sumie takie domowe lwy czy tygrysy ;). We Włoszech w tym czasie obchodzi się Dzień Czarnego Kota ;). W Polsce po raz pierwszy obchodziliśmy ten dzień 19 lutego 2006 roku, z inicjatywy miesięczników ,,Kot" i Cat Club Łódź. Ja bardzo chciałabym mieć kota, najbardziej syberyjskiego lub leśnego norweskiego. Moja sąsiadka ma perskiego, ale jest strasznie dziki. W sumie, może uda mi się przekonać rodziców na 2 zwierzaka (mam już owczarka niemieckiego), bo jak na razie nie mówią ,,nie" ;). Może w wakacje? A Wy macie koty? Czyż nie jest piękny ;) ? ♥♥♥ ♥♥♥ cudo ♥♥♥ Ponieważ jest to pierwszy konkursik, to na razie nagrody będą skromniejsze, ale zachęcam do udziału ;). Jeśli będą chętni, to w przyszłości zorganizuję już z nagrodami wysyłanymi ;) Co trzeba zrobić: zdjęcie swojego zwierzaka, niezależnie czy jest to kociak, czy inny zwierzak, i wysłać na e-mail daszka@safis.pl, do 24 lutego. 25 ogłoszę wyniki :). Nagrodą za 1 miejsce będzie - 5 komentarzy i post na tym blogu. 2 miejsce- 3 komentarze i post, 3 miejsce - 2 komentarze. Zachęcam do udziału! I na koniec jeszcze cytat, który mi się bardzo spodobał ;) : ,,Gość nie lubi kotów, więc choć nerwy tłumię, jednak mu wybaczam, bo ja go rozumiem: przebywając z kotem w bliskiej zażyłości, mógłby nabawić się kompleksu niższości" Franciszek J. Klimek Bye ;)

sobota, 16 lutego 2013

Dzisiaj bardzo króciutki pościk ...

Jak wczoraj wspominałam byłam u cioci i dostałam od niej późny prezent urodzinowy (bo wcześniej się z nią nie widziałam). Była to bluzka i książka Neila Gaimana ,,Koralina". Była tak świetna, że przeczytałam całą w 1 noc, siedząc do 2:30 ;). A teraz krótka recenzja: Koralina mieszka z rodzicami w wielkim, starym domu. Jej sąsiad z góry, zawsze kiedy nadarzy się okazja, informuje ją o postępach swego ,,Mysiego Cyrku". Pod nią, mieszkają dwie starsze kobiety, które kiedyś były aktorkami. W trakcie jednej z wizyt u sąsiadek, dziewczyna otrzymuje od nich kamień, w którym wydrążona jest dziurka. Otrzymuje też informację, że czeka ją niebezpieczeństwo, ponieważ na fusach widnieją grudki, lecz kobiety nie chcą zdradzić co konkretnie czeka dziewczynę. W nocy Koralina słyszy dziwne dźwięki, które dobiegają ze strony starych drzwi. Zainteresowana idzie sprawdzić, co tam się dzieje, ale nic niepokojącego nie dostrzega. Następnego dnia jedzie z matką na zakupy, a potem wraca do domu, a mama jedzie do sklepu spożywczego. Koralina czeka na rodziców do późnego wieczora, ale oni nie wracają. Rano idzie do sąsiadek z dołu, a one informują ją, że jutro wyjeżdżają. W trakcie 2 samotnej nocy, dziewczyna zasypia na łóżku rodziców. Rano w lustrze widzi matkę, która nie może wydobyć z siebie głosu, ale pisze, że potrzebują razem z ojcem ratunku. Tego samego dnia, dziewczyna otwiera drzwiczki, za którymi niegdyś były cegły dzielące dwa mieszkania, ale teraz była tam czarna nicość. Koralina podążyła wgłąb niej i znalazła się w domu, który wyglądał jak jej, i wszystko było w nim takie same, poza tym, że rodzice byli jacyś inni. Zamiast oczu mieli guziki i byli dziwnie poubierani. Okazało się, że są jej drugimi rodzicami i chcą zatrzymać ją na zawsze. Dziewczyna sprzeciwia się, ale oni nalegają... Po jakimś czasie, zostaje zamknięta przez drugą matkę w lustrze. Odnajduje tam 3 dzieci, które są już martwe. Postanawia im pomóc, odnajdując ich dusze. Dzięki temu, będzie mogła pomóc sobie samej... I tak już się strasznie wypisałam ;). Teraz zabieram się za ,,Księgę Cmentarną" tego samego autora. Bye ;)

piątek, 15 lutego 2013

Piątek = weekend !

Piątek ! :)) Dziś ominęła mnie lekcja wf-u ! Ale niestety z powodu choroby :(. A dzisiaj miał być wf na basenie D: !!! Ale mniejsza z tym ;) pierwszy więc miałam angielski ;). Robiliśmy powtórzenie do testu, a wcześniej pani wypisała na tablicy liczby od 1-26 i każdy musiał wybrać numer, pod którym było pytanie :). Potem polski i jubileuszowa lekcja 100! Z tej okazji czytaliśmy wiersze o miłości (5 dziewczyn z koła teatralnego). Mieliśmy mieć lekcję łączoną z 6 klasą, ale tak wyszło ze nie mieliśmy ;)! O 11:40 wyszliśmy na rekolekcje i tym sposobem ominęła nas hista i matma. Wróciliśmy na koło polonistyczne, na którym oglądaliśmy Musical Marry Poppis, ale mi się średnio podobał... Ostatnie było koło matematyczne. To chyba moja ulubiona lekcja w tygodniu :). Ze szkoły wyszliśmy więc o 15:20. Chcieli byście chodzić ;) ? Ja dzisiaj nocuję u babci, bo moi rodzice wyjechali na 1 dzień, a co ja sama będę robić w domu ? ;D chociaż sama chciałam zostać :). Rodzice odebrali mnie więc ze szkoły i zawiedli do babci :). Później poszłam z nią do cioci, która ma ślicznego synka Janka ☺. Ma jakieś 4 tygodnie ☻☺☻. Teraz oglądam Kogel-Mogel 2 (galimatias, czyli kogel-mogel 2) na 1. Bye ;) Ps. Przeżyliśmy przelot asteroidy ;) !!! :)

niedziela, 3 lutego 2013

Już prawie połowa ferii...

...niestety. No, ale... Równo tydzień temu, z samego rana wyjechałem z tatą, wbrew wszelkim planom, do Ustronia ;) Dojechaliśmy po jakichś 3-4 godzinach i od razu pojechaliśmy do hotelu ,,willa Koba". Pokoje były naprawdę bardzo fajne, a z okna mieliśmy widok na góry :)). Po chwili odpoczynku pojechaliśmy do karczmy, a potem szukać stoku na narty i instruktora. Najpierw pojechaliśmy do Wisły, bo podobno jest tam jakiś stok, ale był straszeczny korek, więc nie szukaliśmy wiecej i wróciliśmy do Ustronia. Za to w poniedziałek po śniadaniu poszliśmy znowu poszukać i dotarliśmy pod Czantorię. Od razu udało nam się wynająć instruktora, do nauki jazdy na nartach, ale niestety dopiero na za godzinę. Pozwiedzalisy więc okolicę i wróciliśmy 10 min. przed czasem ;). Okazało się że instruktorka nazywa się Ewa. Na początku nauczyłam się zakładać poprawnie narty, wchodzić lekko pod górę, schodzić, zjeżdżać, chamować pługiem... Po godzinie podobno już mi calem dobrze szło ;)). Potem pojechaliśmy na obiad, i znowu na stok. Teraz wiedziałam już na orczyku. Kilka razy spadłam, ale co tam ;). We wtorek miałam już tylko jedną godzinę, w środę atak samo i w czwartek też. I niestety w piątek trzeba było już wracać ;((. Na szczęście wydało mi się jeszcze samej zjechać ostatniego dnia ;).
Wyjazd uważam za bardzo udany. A wy jeździcie na nartach albo na snowboardzie??? ;)) W tym tygodniu będę siedzieć w domu, na razie nie mam jakichś większych planów na ten czas :))
Ślicznie, co nie? Ja jutro postaram się wrzucić własne focie ♥.♥ .

czwartek, 24 stycznia 2013

Trochę mnie tutaj nie było ...

Ale wiecie: szkoła, nauka... Pewnie macie podobnie ;) U mnie nic szczególnie specjalnego nie działo, poza tym, że od soboty mam ferie !!! A Wy? Mamy z rodzicami w planach wyjazd, najprawdopodobniej do Szklarskiej Poręby, ale jeszcze nic konkretnego nie mamy zarezerwowanego. Ja mam zamiar uczyć się jeździć na nartach ღღღ !!! Dzisiaj w szkole było całkiem spoko ;) Na początku mieliśmy dwa angole. Potem przyrodę, na której sprawdzaliśmy sobie na wzajem testy z wczoraj :). Potem rozdałam cukierki z okazji urodzin ;). O 11:30 rozpoczynało się przedstawienie dla Babć i Dzidków w wykonaniu klas 0-3, a później był poczęstunek. I takim sposobem straciliśmy muzykę !!! Następnie wyło WDŻwR, na które pani przyniosła nam batony kinder bueno i m&s. Mieliśmy też soki i wodę z przedstawienia. Na koniec było ,,Kółko teatralne", ale w cudzysłowie, bo nie dosłownie, ponieważ robiliśmy szczały amora, i tak zeszła nam cała lekcja. W sumie wyszło ich 23. To na tyle z dzisiejszego dnia.
Nie wiem jak wy, ale ja uwielbiam zimę! To chyba moja ulubiona pora roku ;) Szczególnie jak jest ok. -2℃, bo można wtedy zrobić coś ze śniegu, np. bałwana, bo w innym przypadku nie chce się kleić lub się topi. U mnie śnieg leży już od kilku dni, i ciągle pada ;) W miejscach, w których nikt nie odśnieża, jest po kolana ❄ ❄ ❄ ! Jutro, w ramach wf-u idziemy na lodowisko ;) Lubicie jeździć na łyżwach? Ja bardzo!
Mam wrażenie, że po takiej przerwie, trochę wyszłam z wprawy pisania bloga, więc postaram się chodzić tu trochę częściej :) To chyba na tyle. Tacie tu zimowe fotki, własne postaram się dodać jutro, bo wieczorem chyba nie dam rady ;)

piątek, 11 stycznia 2013

Dzisiaj jeszcze jeden post ;-))

Zostałam nominowana przez Kirę, z bloga http://f-me-i-am-famous.blogspot.com Zasady znacie, nie? ;)) 1. Jak masz na imię?
-Daria
2. Czy jest coś co cię bardzo fascynuję, jeśli tak to co?
-Fascynuje mnie fotografia, uwielbiam robić zdjęcia i poznawć nowe możliwości i perspektywy ;)
3. Masz jakieś swoje dziwactwo lub dziwactwa? Jeśli tak to jakie?
-Wydaje m pi się, że nie...
4. Wybierz 3 przedmioty, których używasz na co dzień i bez których nie mogłabyś żyć
-portfel, telefon, i to raczej nie przedmiot, ale nie wyobrażam sobie życia bez mojego psa ;))
5. O czym marzyłaś jako dziecko?
-Marzyłam o byciu weterynarzem ;))
6.Co na pewno chciałabyś jeszcze zrobić w swoim życiu?
-Dostać się na wymarzone studia ;-))
7. Podchodzisz do życia z dystansem, czy raczej jesteś bardzo spięta tym co się wokół dzieję?
-Zależy kiedy...
8. Był jakiś szczegół, coś pozornie mało znaczącego w twoim życiu, co sprawiło ci ogromną przyjemność? Co to było?
-... Musiałabym się zastanowić, ale chyba nie.... Chociaż może?
9. Co sprawia że, się uśmiechasz?
Szczere komplementy, odniesienie jakiegoś sukcesu, spotkania z rodziną, oddanie się moim pasjom. Często uśmiecham się też słuchając muzyki.
10. Czy jesteś w stanie stwierdzić, w tej chwili, tu i teraz że, po prostu jesteś szczęśliwa i nic więcej się nie liczy?
-W sumie tak, ale jednak zawsze można być lepiej, nie ;)
11. Jakie było najgłupsze pytanie jakie ktoś ci zadał? Napisz to pytanie + swoją odpowiedź.
-Nawet kilka razy. Koleżanka siedziała koło mnie i nagle mówi - Co robisz? -,-
Teraz ja nominuję 11 blogów: 1. http://francuska-dziewczyna.blogspot.com
2. http://sweetmuffins-sweetmuffins.blogspot.com
3. http://blogpewnegoludka.blogspot.com
4. http://everythinghashappyend.blogspot.com
5. http://f-me-i-am-famous.blogspot.com
6. http://pierwszyblogjess.blogspot.com
7. http://polamojezycie.blogspot.com
8. http://smallthingspleasemost.blogspot.com
9. http://myotherworldagata.blogspot.com
10. http://kkkalenya.blogspot.com
11. http://karciakmod.blogspot.com I pytanka: 1. Czemu założyłaś/eś bloga?
2. Czy masz jakieś zwierzę? Jak tak, to jakie?
3. Jaki jest twój ulubiony rodzaj muzyki?
4. Od jak dawna prowadzisz bloga?
5. Czy masz drugie imię? Jeśli tak, to jakie?
6. Ulubiony dzień tygodnia?
7. Ulubiona piosenk ana dziś?
8. Kierujemy się sercem czy rozumem?
9. Łatwo podejmujesz precyzje?
10. Masz coś co bardzo cię przeraża?
11. Podróż w przyszłość czy w przeszłość? ;-)))